Dziś mam dla was kolejną recenzję książki. Tym razem recenzowana pozycja to „Zaawansowane techniki języka Javascript. Wydanie drugie„, autorstwa John’a Resig’a, Russ’a Ferguson’a oraz John’a Paxton’a.
Książkę kupiłem już jakiś czas temu (w promocyjnej cenie podczas przedsprzedaży), ale przez dłuższy czas nie mogłem się za nią zabrać. Nosiłem ją przez prawie miesiąc w plecaku (widać efekty tego noszenia na zdjęciach 🙂 ) licząc, że znajdę kiedyś chwilę aby zapoznać się z jej treścią. W końcu się udało i mogę opisać moje wrażenia 🙂
Po książkę sięgałem z lekką obawą. Po pierwsze, opinie w internecie były dość nieprzychylne, a po drugie po spisie treści widać było, że większość książki traktuje o środowisku przeglądarkowym (8 rozdziałów na 11). Na szczęście po lekturze moje odczucia były jak najbardziej pozytywne. Szału nie ma, ale jest ok 🙂 Może przejdę do konkretów.
Zaawansowane techniki języka Javascript – informacje ogólne
Jeżeli chodzi o wydanie książki, jest to standardowa jakość z Heliona. Kartki są czarno-białe a okładka miękka 🙂 Co ciekawe tym razem tusz nie rozmazywał mi się pod palcami. No ale, w takich technicznych książkach chodzi o treść a nie o jakość tuszu. Treść ta rozpisana została na dokładnie dwustu stronach, z czego jakieś 20+ to dodatki i skorowidz.
Książka wydana została w Polsce pod koniec marca tego roku (2016). Natomiast wydanie oryginalne pojawiło się na świecie na początku drugiej połowy roku 2015. Ma to znaczenie o tyle duże, że w sferze technologii webowych wszystko rozwija się bardzo szybko. W wypadku tej książki można jednak zakładać, że są to tematy w miarę na czasie. I faktycznie, potwierdzam wiedza zawarta w książce wciąż jest relewantna.
Zaawansowane techniki języka Javascript – zawartość
Pierwszy rozdział to oczywiście obowiązkowa historia języka, czyli ten element każdej książki o JS, który nikogo nie interesuje 🙂 Dwa następne rozdziały są już ciekawsze. Mamy tu informacje o najważniejszych cechach języka. Przede wszystkim autorzy pokazują jak działa obiektowość. Czyli mamy wszystko o prototypach, referencjach, klasach (a raczej ich braku) i co nieco o modułach. Plusem są tu naprawdę fajne przykłady kodu (chociaż mogłoby być ich trochę więcej). Generalnie są to informacje raczej standardowe. Coś co w innej książce znalazło by się w rozdziale następującym po wprowadzeniu do obiektów.
Od tego miejsca (coś w okolicach strony 50), zaczynają się informacje traktujące tylko o środowisku przeglądarki. Trochę mnie to zniechęciło, ponieważ przeglądarka nie specjalnie mnie interesuje (wiem, szok 🙂 ). Okazało się jednak, że jest tu naprawdę sporo ciekawej wiedzy.
Na początek czytelnik dostaje rozdział o debugowaniu kodu. Czyli wszystko o konsoli i debugerach. Tutaj autorzy również nie odkrywają ameryki, ale fajnie mieć w jednym miejscu zebrane kilka ciekawych informacji i technik.
Następny rozdział to wprowadzenie do DOM. I tutaj duże zaskoczenie, bardzo na plus. Opis bebechów dokumentu znacznikowego, więc nie tylko elementy ale też węzły elementów, jak się do nich dostać z poziomu JS (czystego JS, bez frameworków). Sporo wiedzy, która w czasach aplikacji internetowych i potężnych narzędzi do ich budowania, trochę się zakurzyła. A jest to według mnie coś co każdy frontendowiec wiedzieć powinien.
Następny rozdział traktuje o zdarzeniach w przeglądarce. Tutaj również bardzo pozytywny odbiór z mojej strony. Event Loop bardzo jasno wytłumaczony na jednej trzeciej kartki. Polecam 🙂
Po zdarzeniach dostajemy rozdziały o formularzach i o AJAXie. Tutaj nie znalazłem nic co specjalnie by przykuło moją uwagę. Raczej standardowe informacje. Dla kogoś kto chce budować aplikacje w internecie wiedza wymagana. Fajne jest to, że tak jak w przypadku DOMu i tutaj autorzy nie wspomagają się frameworkami. W rzeczywistości podejście nie zbyt praktyczne, ale w teorii trzeba wiedzieć jak to działa.
Następne dwa rozdziały opowiadają o tworzeniu i testowaniu aplikacji internetowych przy użyciu technologii ‚nowożytnych’. Tutaj znajdują się informacje mocno praktyczne. Na przykład autorzy pokazują jak samemu wygenerować aplikację przy użyciu Yeomana. Jest też cały rozdział o testowaniu Angulara. Fajne do poczytania, ale nie oszukujmy się, nikogo to nie nauczy prawidłowych technik pracy.
Książkę zamyka rozdział o przyszłości Javascriptu czyli ECMA 6. Na koniec mamy jeszcze dodatek zawierający dokumentacje DOM.
Zaawansowane techniki języka Javascript – podsumwoanie
Tytuł książki jest trochę mylący i to dwojako. Bo ani to zaawansowane techniki ani o JavaScript (no przynajmniej nie tylko). Lepszym tytułem byłoby „Luźny zestaw artykułów o web developmencie dla osób, które już coś tam liznęły w temacie a teraz chcą więcej. Wydanie drugie.” No dobra, może nie byłby to zbyt dobry tytuł ale lepiej odzwierciedlałby treść książki 🙂
Potencjalny czytelnik musi liczyć się z jednym, to nie jest podręcznik czy biblia o języku. Nie jest to też jakieś przełomowe wydawnictwo, które podważy wszystko co wiesz o JS. To bardziej zbiór informacji o tym co można z tym językiem zrobić i kiedy. Dla kogoś kto lubi czytać takie materiały (a myślę że każdy powinien, bo tak poszerza się horyzonty i uczy czegoś nowego) książka ta jest jak najbardziej ok. Czy jest warta swojej ceny? Nie twierdze, że nie jest, chociaż ja osobiście wolałbym tę kasę przeznaczyć na coś innego.
Podsumuję to tak: jeżeli nie za bardzo rozumiesz o co chodzi z obiektowością w JS, i chciałbyś wreszcie pojąc o co chodzi z tymi prototypami, a do tego wiesz, że Web Development to to co chcesz robić na poważnie, i chcesz dogłębnego zrozumienia tematu, To ta książka może Ci pomóc osiągnąć twój cel. Jeżeli zobaczysz jeszcze, że na stronie wydawcy jest promocja na ten tytuł, to śmiało kupuj „Zaawansowane techniki języka Javascript”. Jest spora szansa, że ta książka Ci się przyda.
To tyle na dziś. Jeżeli podobała Ci się ta recenzja daj znać w komentarzach. Jeśli Ci się nie podobała to tez daj znać i koniecznie napisz dlaczego, następnym razem postaram się poprawić 🙂
Tymczasem, jeżeli chcesz być na bieżąco z postami na blogu zachęcam do polubienia mojej strony na facebooku. Zawsze zamieszczam tam informacje o wszystkich nowościach. Jest to też dobre miejsce na kontakt ze mną. Na wszystkie pytania zawsze odpowiem :). Do przeczytania.